"Zmywanie"
Dziecko jest nieobecne.
Nieobecna kobieta.
I mnie nie było.
Skąd wobec tego
te brudne naczynia?
Kto jadł z naszych miseczek?
To nie był szatan.
Szatani się żywią
czym innym przecież.
Tu być musiało
coś drastyczniejszego.
Jest jeszcze wśród zastyglych resztek.
"Nieoczywiste -- wiersze religijne według Marcina Świetlickiego"
Gratulujemy Marcie za zamieszczenie pierwszego (nie licząc odpowiedzialnych:) posta na OTWARTYM blogu DSWu! I to do tego wiersz!
OdpowiedzUsuń:) :) :)